Najnowsze komentarze
ŁukaszSP do: Zakończyłem..
Ja też pchałem kilometr na stacje ...
Dobrodziej do: Smutne święto..
Dla sprostowania bo jesteś jeszcze...
i tu sie zgodzę z bandziorro wysta...
Niektórzy odstawiają motocykle na ...
ja juz raz odstawilem maszyne na s...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

10.10.2010 21:17

TO już się zbliża..

 To się zbliża czuje już ten mroźny oddech na plecach wiem ,że zostały ostatnie 2-3 tygodnie motocyklowej egzystencji...

   Przez kilka miesięcy TO będzie nas prześladować. Sprawiać ,że będziemy myśleli po co to robimy. Ale panowie TO odejdzie i znów wróci nasze jakże kochane słońce.Dobra zaczynamy...

 

    Jako ,iż kończy się mój pierwszy sezon nie potrafie wyobrazić sobie tyle czasu bez jazdy..no po prostu nie umiem. Może dla was ,którzy przeżyliście już trochę sezonów to normalna kolej rzeczy... Ale ja nie umiem spojrzeć w reflektor mojej "padlinki" i powiedzieć ,że przez tyle czasu nie polatamy razem po asfaltach. 

    Oczywiście ja wiem ,że takim wpisem zimy nie wypędzę no ale cóż warto próbować.. Widać jeszcze motocyklistów co niedzielke ale to już sporadyczność.. I nie umiem się z tym pogodzić ale wiem ,że i ja skończę ten sezon w gronie kilku znajomych motocyklistów. 

    Są także plusy tego pierwszy to taki ,że na jakieś 70 % nowy sezon będzie witał nowy motocykl.Drugi to ,że mój przyjaciel w końcu wyrobi kartę motorowerową i będziemy latać dalej niż po okolicy. 

 

    Na sam koniec nasuwają mi się słowa piosenki Tedego "Nie odchodzę ,to jeszcze nie koniec chodź mam co zostawić po sobie..." Jeszcze zostało nam kilka tygodni więc panowie motonici wykorzystajmy ostatnie promyczki słońca jak najlepiej... 

   Następnym wpisem będzie podsumowanie tego sezonu...

    Komentujcie !                                                                              

                                                                                                                       LEWA ! 

Komentarze : 12
2010-10-12 20:55:21 Kubar

i tu sie zgodzę z bandziorro wystarczy ze jedzie powyżej 45 km/h i jest to już motocykl dziękuję dobranoc a co do tego że nie można się zmienić.Uwierz mi można wystarczy że jak się pisze to czyta się to 10 razy i wychodzą o wiele bardziej przemyslane wpisy

2010-10-11 16:38:23 Adi

Niektórzy odstawiają motocykle na miesiące zimowe...
Ja tego nie robię bo nie umiem bez tego wytrzymać;)
codziennie coś się musi dziać z moto:)
Pozdrawiam i lewa w górę;))

2010-10-11 16:21:13 Szubek

ja juz raz odstawilem maszyne na sezon ,ale nie wytrzymalem i jeszcze raz musialem sie przejechac ;D

2010-10-11 15:39:34 bandziorro

Jesli zdjal blokade lub zmienil cylinderki to wg prawa ma "motocykl" ;P

2010-10-11 14:19:46 Lysy1995

heh ja ju tam a sobą bede miał 4 sezony ;p wtedy sie jezdzilo motorynkami komarami i jawkami... cala zime potrafilem przejezdzić i teraz gdy mam junaka też tak będzie ;) nie wiem jak tam u was w mieście ale ja mieszkam na skromnej wiosce i w zimie motor mi służy do jazdy do sklepu,do kolegów itp

2010-10-11 14:04:28 mijadzi san

to nie udawaj to odnośnie tego iż twoje wpisy przed twoim nagłym zniknięciem(bodajże przestraszyłeś sie jakiegoś trola) bardzo różniły się od obecnych. Napisałem tak bo nie wydaje mi sie że można sie zmienic o 360 stopni z jak sam to kiedyś określiłeś "małego pieguska" . Założenie pod kask tekturki zeby piegów nie było widać to nie zmiana. Ale nieobrażaj sie na mnie. Takie miałem odczucie po przeczytaniu tego wpisu i zdania nie zmienie.
Pozdro

2010-10-11 13:11:08 Michaliński

Z Wiki: Motocykl - jednośladowy pojazd samochodowy bez nadwozia, posiadający dwa (lub więcej) koła jezdne, wyposażony w silnik spalinowy o pojemności powyżej 50 cm&#179; (do II wojny światowej - powyżej 100 cm&#179;), przeznaczony do przewozu jednej lub dwóch osób (niekiedy trzech, w przypadku zainstalowania wózka bocznego, tzw. kosza). -> Więc jakby na to nie patrzeć skuter z definicji to nie jest jak motocykl. Skuter to jednoślad, a jednośladem również jest rower. A rower to też nie motocykl. To tak biorąc rzecz poważnie. A to jak Ty traktujesz skuter to już Twoja prywatna sprawa, ale na forum publicznym lepiej używać dosłownego znaczenia. Pozdro! ;) PS. Lepiej piszesz, tak trzymaj! :)

2010-10-11 13:02:41 Kubar

Ja uważam skuter też jako moto no ale dobra jak wolisz.Ale się pytam czemu mówisz nie udawaj kogoś kim nie jesteś jak mnie nie znasz?

2010-10-11 08:44:09 Mijadżi SAN

nazywajmy rzeczy po imieniu, nie moto lecz skuter :-)
Fakt zrobiłeś postępy w pisaniu, ale teraz te wpisy jakieś takie nienaturalne. Nie udawaj kogoś kim nie jesteś....

2010-10-11 00:06:55 luki

Tak trzymaj. a na jakim moto śmigasz na dzien dzisiejszy ?

2010-10-10 22:12:52 Yamaher

Ja jeżdże w enduro i przestane jeździć dopiero wtedy jak mi dupa odmarźnie motor w śniegu bedzie sie kopał aż za bardzo a sie chyba nie da :) I jazda mi zbrzydnie jak nic innego - oto moja recepta na schowanie motocykla na te 2-4 miesiące do garażu.

2010-10-10 21:30:57 miszi

widać progres w twoich wpisach. Tak trzymaj

  • Dodaj komentarz