26.09.2010 19:36
Powrócifszy..czyli może tym razem będzie lepiej
Mam zaszczyt ogłosić ,że szanowny pan Jakub jest gotowy żeby znowu dodawać wpisy na blogu... Nie no poniosło mnie postanowiłem ,że jeszcze raz spróbuje coś popisać jak nie wyjdzie to trudno.
No więc od czego tu zacząć..hmmm.
Już wiem niech ktoś mądrzejszy mi powie jak to jest ze zdawaniem prawka ,bo mi to się zawsze zdawało ,że aby je zdać trzeba znać przepisy zdać jazdę na mieście i placu. Ale czasem jak widzę niektórych "kierowców" jeśli można ich tak nazwać to wydaje mi się że oni egzamin na prawo jazdy to widzieli kiedy przypadkiem znaleźli się koło placu do zdawania ,bo obok jest sklep w którym można kupić "ekstra wypaśne gadżeciki do ich beemek i audiolek". No bo szczerze..?
Kto normalny wyprzedza na zakręcie na podwójnej ciągłej(dobra to zrozumiem bo sam czasem tak wyprzedzałem) ,ale do tego "na żyletkę"(jeśli ktoś nie wie o co chodzi to już tłumaczę wyprzedzanie motocykla,motoroweru przejeżdżając kilka cm od niego) Kiedy wyprzedzała mnie tak pewna pani w jej "siłitaśnym tico"to kopnąłem ją w drzwi i mam nadzieje że jej się chodź trochę wgniotły.Dobra samochodem to pół biedy ,ale jak pewny mądry kierowca wyprzedzał mnie patelnią (dla nieczających to jest to ciężrówka która wozi piasek) w taki sposób to myślałem ze się zagotuje tam.
Ale są jeszcze lepsi agenci widzą że jedziesz "szybko" (no powiedzmy że szybko bo dajmy na to 80) a ten wyjeżdża z podporządkowanej. Ale wiecie co naprawdę warto uczyć się hamowania awaryjnego poświęciłem na to trochę czasu ale czuję się dużo bezpieczniej. Parę razy było tak blisko wypadku że jak się zatrzymałem to nie wiedziałem co się dzieje ze strachu.
Zauważyłem także wiele pozytywnych akcentów np. coraz więcej motocyklistów odmachuje mi lewą. To jest bardzo miło jak jedzie 10 motocyklistów i machniesz i każdy odmacha to aż normalnie człowiek rozumie po co to wszystko robi.
Na koniec dodam ,że jestem w 100% za teorią Jeremiego Clarksona żeby ustawiać na drogach sniperów którzy będą strzelać do idiotów za kierownicą.
Lewa !
Komentarze : 6
Kurde. Tak spojrzałem i widzę, ze nie tylko ja mam farta do kobiet w tico. ;)
Przywalić...Lepiej nie wal w samochody szkoda Ciebie a jak pójdzie nie fortunnie i śmierć a co do wyprzedzania na zakrętach itp to powiedzcie mi "dorośli" motocykliści wam się to czasem nie zdaża?
Troszkę chyba skłonności samobójcze...? Najpierw przyznajesz się że wyprzedzasz na zakręcie na podwójnej, a potem żeby strzelać do idiotów za kierownicą...?
Co do wymuszaczy... To czasem mam ochotę po prostu nie hamować tylko przywalić w takiego. Szkoda całkowita + proces z powództwa. I niech burak cierpi. Tylko zawsze szkoda mi siebie i maszyny... :(
W porównaniu do Twoich niegdysiejszych wpisów to jest o 7 niebo lepiej! :) Cieszę się z tego wielce, że się nie poddałeś i postanowiłeś spróbować jeszcze raz. Tylko nie spocznij na laurach i staraj się dalej! :) Dodam, że niektóre teorie Clarksona również popieram. Tą którą opisałeś zwłaszcza! :P Pozdrawiam! PS. Nie przestawaj machać do motocyklistów! Ja macham im nawet z puszki, ale żaden jeszcze nie zauważył hahaha! :P (dżołk) ;)
Na żyletkę powiadasz? Kiedyś chciałem być równie wredny i chamski jak oni i podkuć buty ćwiekami ^^ jak byś wtedy przyłożył po dziwach xD
Słownik na początek, naprawdę to pomaga. Przyjemniej się czyta. Polecam Firefox, sprawdza pisownię.
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- O moim motocyklu (5)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)